czwartek, 10 listopada 2011

rogale (prawie) marcińskie / croissants made in Poznań

Moja pierwsza wizyta w Poznaniu, około rok temu, musiała się zakończyć spróbowaniem rogalów marcińskich. Wiele o nich słyszałam bo wszyscy je zachwalali, ale nie wiedziałam co jest w nich takiego specjalnego. Jednak kiedy już ich spróbowałam ... niebo w gębie! Postanowiłam znaleźć przepis, ale o tym za chwilę.

Rogale posiadają certyfikat Unii Europejskiej co oznacza, że tylko na określonym terenie i w określonych warunkach można je wytwarzać. Co zawierają? Ciasto półfrancuskie, nadzienie z białego maku, wanilii, mielonych daktyli lub fig, cukru, śmietany, rodzynek, masła i skórki pomarańczowej.

Uważam, że sama historia i tradycja powstania rogali jest ciekawa i wzruszająca. Gdy zbliżał się dzień św. Marcina, proboszcz parafii św. Marcina, ks. Jan Lewicki, zaapelował do wiernych, aby wzorem patrona zrobili coś dla biednych. Obecny na mszy cukiernik Józef Melzer, który pracował w pobliskiej cukierni, namówił swojego szefa, aby wskrzesić starą tradycję. Bogatsi poznaniacy kupowali smakołyk, a biedni otrzymywali go za darmo.

I tak, co roku, listopad jest miesiącem, kiedy wszyscy jedzą rogale i można je znaleźć na rogu każdej ulicy.
My first visit to Poznań, about a year ago, had to be ended with trying marcińskie' croissants. I've heard a lot about them because everyone praised them but I did not know what is inside so special. But once I've tried ... heaven in my mouth! I decided to find a recipe but more about that in a moment.

Croissants are certified by the European Union which means that only in defined areas and under certain conditions they can be prepared. What is inside? Half french dough, stuffed with white poppy seeds, vanilla, ground dates or figs, sugar, cream, raisins, butter and orange peel.

I think that the history and tradition of poznańskie' croissants is interesting and touching. When approaching the feast of St. Martin, pastor of St. Martin, John Lewicki, appealed to the faithful, to model the patron did something for the poor. Present at the Mass confectioner Joseph Melzer, who worked at a nearby bakery, persuaded his boss to revive the old tradition. Richer Poznanians bought tidbit, and the poor receive it for free.

And so, every year, November is the month when everyone eats bagels and they can be found on every street corner.




ilość porcji: około 45 rogalików
serves: about 45 croissants

na ciasto:
  • 600g mąki
  • 300ml mleka
  • 1 jajko
  • 120g masła
  • 80g cukru
  • 25g drożdży
  • po 1 esencji migdałowej i pomarańczowej
  • sól
masa:
  • 500g czarnego maku (powinien być biały - dlatego są to prawie-marcińskie rogale)
  • 100g bakalii (orzechy, rodzynki, żurawina, daktyle)
  • miód
dodatkowo:
  • 250g schłodzonego masła
  • kwasek cytrynowy
  • cukier-puder
  • skórka z pomarańczy

the dough:
  • 600g flour
  • 300ml milk
  • 1 egg
  • 120g butter
  • 80g of sugar
  • 25g of yeast
  • 1 almond essence and 1 orange essence
  • salt
inside:
  • 500g black poppy (should be white - that's why they are almost-Marcinski croissants)
  • 100g raisins (nuts, raisins, cranberries, dates)
  • honey
in addition:
  • 250g chilled butter
  • citric acid
  • sugar icing
  • orange peel


Zrób ciasto : drożdże rozpuść w ciepłej wodzie, dodaj do niej cukier, jajko, mleko, mąkę, stopione masło, esencje zapachowe i szczyptę soli. Zagnieć i odstaw do wyrośnięcia na 30 minut.

Rozgrzej piekarnik do 180 stopni i wyłóż blachę papierem do pieczenia. Do gotowej masy makowej dodaj posiekane bakalie i dodaj miodu do smaku. Wymieszaj.

Ciasto podziel na pół, rozwałkuj na około 5mm przełóż masłem i połóż na wierz drugą część. złóż i włóż do lodówki na 1h. Następnie podziel ciasto na 3-4 części. Uformuj kulkę i rozwałkuj na kształt koła. Podziel ciasto na 8 trójkątów. U podstawy każdego połóż masę i zawijaj. Piecz 10-12 minut.

Gdy rogaliki ostygną, wymieszaj kwasek cytrynowy z cukrem pudrem i posmaruj każdego rogala. Na wierzch połóż skórkę pomarańczową.



Przepis znalazłam przypadkiem w przepisach z Gazety Wyborczej. Sprawdził się w 100%!!!
Make the dough: Dissolve yeast in warm water, add the sugar, egg, milk, flour, melted butter, flavoring essences and a pinch of salt. Knead and leave to rise for 30 minutes.

Preheat oven to 180 degrees and lay off the sheet with baking paper. Ready to add the sweet mass of straw and chopped almonds add honey to taste. Scramble.

Divide dough in a half, roll out to about 5mm thread the butter and place on the second part of a dough. Put in the fridge for 1 hour. Then divide the dough into 3-4 parts. Form a ball and roll in the shape of a circle. Share your dough into 8 triangles. At the base of each place and wrap the mass. Bake 10-12 minutes.

When the croissants will be cooled down, mix citric acid with powdered sugar and brush each of them. Put on top of orange zest.

I found this recope by chance in the provisions of Gazeta Wyborcza. Proven to be 100%!!!


3 komentarze:

aga pisze...

ale fajne rogale:) i z checia bym takie sobie pojadla:)

Małgorzata Ziółkowska pisze...

a ja własnie piekę rogale :-)

Tyna pisze...

Nigdy ich nie jadłam, a tyle się o nich słyszy. Chętnie bym spróbowała, przepis i zdjęcia wyglądają zachęcająco:)

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...