Dlaczego eko? Są dwa powody:
1. bycie ekologicznym jest teraz modne i porzdane
2. owoce pochodzą z mojej działki :)
A więc...zapraszam na wspaniałą ekologiczną ucztę!
Sprawa wydaje się prosta, ale bez drylownicy ani rusz. Chyba, że chcesz spędzić pół dnia na wyjmowaniu pestek z wiśni.
Jeżeli chodzi o przepis na ciasto do tarty - zobacz ten z elżbietańskiej tarty morelowej.
Różnica polega na tym, że ciasto piekłam przez 5 minut, żeby nie było za twarde. Następnie obrałam jabłka przetarłam przez kratkę do jabłek. Następnie wydrylowałam wiśnie, posypałam trochę dukrem, żeby nie były za kwaśne i położyłam na jabłkach.
Następnie piekłam w 180 stopniach około 20 minut.
Rodzice zajadali się tak, aż im się uszy trzęsły!
3 komentarze:
co za wspaniala tarta:)
Pyszności! Takie owoce - z własnej działki, smakują o niebo lepiej :)
cudowna! :) bardzo odpowiada mi połączenie jabłek i wiśni...
Prześlij komentarz