poniedziałek, 15 sierpnia 2011

fińska karjalanpiirakka i żurawina

Będąc z Helsinkach chciałyśmy spróbować czegoś typowego dla kuchni fińskiej. Padło na pieróg karelski (karjalanpiirakka) i ciastko z żurawiną, którego nazwy nie sposób powtórzyć :)

Pieróg nadziewany jest serem białym z czymś w rodzaju ryżu. Bardzo dużo sprzedaje się go  w supermarketach i można go upiec w domu. Myślałyśmy, że będzie to słodka wersja ciastka, jednak byłyśmy rozczarowane. Masa bez smaku, droga jak cholera i nawet się nie można najeść. 

Natomiast drugie ciastko z żurawiną, a właściwie ciasto francuskie z sosem żurawinowym, było naprawdę dobre. Mistrzami cukiernictwa może nie są, ale to przynajmniej miało jakiś wyraźniejszy smak. Było delikatne a dżemik żurawinowy był trochę kwaśny. 

Sesja zdjęciowa musiała być koniecznie w plenerze, bo
1. była bardzo ładna pogoda
2. zatoczka Hietalahti przy ulicy Hietalahdenranta w środku miasta była przeurocza
3. jachty, które stały w tej zatoczce robiły NAPRAWDĘ duże wrażenie...

karjalanpiirakka

ciastko żurawinowe


Przepis na pieróg karelski znalazłam na blogu http://le-festin.blogspot.com

Nadzienie:
200 ml wody
szklanka (200 ml) ryżu
1 l mleka (tłustego - około 3%)
sól do smaku - ok.1 - 1,5 łyżeczki
2 łyżeczki masła

Ciasto:
200 ml wody
2 łyżeczki soli
100 g mąki pszennej
450 g mąki żytniej
2 łyżki stołowe roztopionego masła

Zaczynamy dzień wcześniej robiąc ryżowy pudding:
Zagotuj wodę. Dodaj ryż i gotować 2-3 min tak, żeby ryż w większości wchłonął wodę. 
Wlej pełnotłuste mleko i gotuj na bardzo małym ogniu ok. 40 min bardzo często mieszając. 
Dodaj sól i masło. 
Następnie rozgnieć drewnianą łyżką do uzyskania kremowej konsystencji i odstaw w chłodne miejsce na noc.

Następnego dnia przygotować ciasto:
Wszystkie składniki wymieszaj i zagnieść do uzyskania gładkiej konsystencji, zroluj w wałek, potnij na 20 części. 
Ciasto szybko wysycha wiec należy kawałki nakryć ściereczką.
Każdą część rozwałkuj na owalny kształt (można użyć maszynki do makaronu) bardzo cieniutko. 
Często podsypuj mąką, bo ciasto trochę się lepi. 
Na środek owalu wyłóż ryż (zostawiając ok 0,5 cm wolnego miejsca) i zawijać brzegi wgniatając je palcami do wewnątrz - najłatwiej jest zacząć od środka. 
Ułóż na blasze wyłożonej przygotowanym wcześniej papierem do pieczenia. 
Piecz w 230°C przez ok. 25 min (tak żeby zbrązowiały - jak pojawią się brązowe plamki należy wyjąć).
Gorące posmaruj roztopionym masłem i zawinąć w papier śniadaniowy - ma to na celu wchłonięcie przez nie masła. 
Możesz je zamrozić.
Podawaj lekko podgrzane (najlepiej w tosterze) - tradycyjnie z pastą jajeczną.

Hyvää ruokahalua :)

3 komentarze:

monami pisze...

jaka nazwa :P

Kasia pisze...

uroczo wyglądają te słodkie bułeczki :) chetnie spróbowałabym obydwu :-)

Kubełek Smakowy pisze...

Tak, bułeczki są urocze!

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...